Odp: [ernest319] Amatorskie początki
no cóż narazie zdjęcia są jak by to powiedzieć , nijakie, chaotyczne, niby tutaj fota ze spaceru, tutaj jakis portret tutaj wiewórka, WB mozna by trochę podszlifować bo raz jest tak raz inaczej. Pojedyncze kadry ciężko oceniać i w tej chwili raczej te zdjęcia zostawił bym w folderze na dysku jak co bądź się nimi specjalnie chwalił.
Rób wiecej zdjęć, jak najwiecej i mysl o tym co chcesz sfotografować zamiast strzelać jak leci. Głowa i pomysł to bardzo wazna rzecz.
Masz pytania, nie chcesz zaśmiecać forum, pisz na priv chętnie ci pomogę.
Odp: [ernest319] Amatorskie początki
"Drewnyj kocur" ujdzie choć kadr banalny.
Panna z dziubkiem na fejZbuka...moim zdaniem katastrofalnie obrzydliwe...
--- Kolejny post ---
Złej baletnicy to i czapka na bakier...Zamieszczone przez ernest319
nie no wiadomo bez dwóch zdan poprstu krzyz bardzo mi sie podobał a ze para młoda juz wychodziła z koscioła to na szybko jednym strzałem i wyszło co wyszło
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".
Odp: [ernest319] Amatorskie początki
generalnie nie wrzucaj śmieci tylko takie ktore uwazasz za najlepsze
wtedy uwagi maja sens
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
Odp: [ernest319] Amatorskie początki
To moja żonaspoko przekaże
Mój ojciec od zawsze powtarzał ze nie potrafie robic zdjec
Odp: [ernest319] Amatorskie początki
ale w czym masz problem? robisz dla siebie czy dla innych? bo jak dla innych to duzo pracy przed toba
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
Odp: [ernest319] Amatorskie początki
Bardzo dobry pomysł
Masz pytania, nie chcesz zaśmiecać forum, pisz na priv chętnie ci pomogę.
Odp: [ernest319] Amatorskie początki
Oj tam, oj tam - powoli do wszystkiego dojdziesz.
Wszyskich fotek od razu nie wyrzucaj, będziesz miał poziom odniesienia za miesiąc, dwa..rok..dwa..
Odp: [ernest319] Amatorskie początki
No to wychodzi że nie panna...To moja żona
A nie chodzi mi o jej walory estetyczne ale o zdjęcie samo w sobie. Dziubek bleeeee
Co do zdjęć. Umiesz czy nie umiesz, dla mnie zarówno. To ma sprawiać satysfakcje i jeżeli ci to sprawia radochę to rób.
Ale jak koledzy pisali nie wrzucaj wszystkiego jak leci...
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".
Odp: [ernest319] Amatorskie początki
Nie w tym rzecz. Czy twój ojciec nauczył cię podstaw? Są sprawy, o których musisz wiedzieć niezależnie od tego jaki masz aparat. Mało tego, podstawy fotografii wywodzą się z malarstwa, artyści malarstwa operowali światłocieniem i tworzyli kompozycje na długo przed tym zanim została naświetlona pierwsza na świecie klatka, to bezpośrednio przekłada się na to, o czym powinieneś wiedzieć. Przesiadka na kompakt nic ci nie da, bo zmieniasz aparat, a problem pozostanie. Jeżeli chcesz pstrykać, ok, twój wybór i nic mi do tego, ale jeżeli chcesz zająć się fotografią, to musisz się tego nauczyć. Lustrzanka cyfrowa to świetne narzędzie, dzięki któremu zapanujesz nad podstawami fotografii, ale musisz poznać podstawy i swoje narzędzie. Inaczej się nie da. Nie ma, że żona cię z kościoła wyciąga, zdjęcie to priorytet, jeżeli chcesz to zrobić porządnie. Więc jeżeli traktujesz fotografię poważnie, wiesz co masz zrobićMój ojciec od zawsze powtarzał ze nie potrafie robic zdjec
Odp: [ernest319] Amatorskie początki
okrozwiode sie
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem