Ja rowniez prosilbym aby ten watek zostawic.
Na maca przesiadam sie juz prawie 2 lata kiedy to zakuplilem maca mini. Wczesniej tylko windows i bardzo krotko testowalem Linuxa Mint. Pisze przesiadam sie bo ciagle uzywam go rownolegle z winda. Nie wiem czy to zbyt silne przyzwyczajenia ale maca uzywam tylko do pracy i mam go podpietego pod monitor 24 cale. Chyba sie troche marnuje bo korzystam tylko z pakietu biurowego (glownie arkusz kalkulacyjny) i reszta zalatwiana przez przegladarki plus drukarka. Windowsa mam zainstalowanego na laptopie i tu glownie obrabiam zdjecia (wiem, zaraz mnie zjedziecie, ze majac monitor zewnetrzyny obrabiam zdjecia na lapku). Kupilem tego miniacza bo chcialem sie przekonac co tak naprawde oferuje OSX. Taki miniacz nie jest drogi, szczegolnie jak sie go wrzuca w koszta na firmeWiec tak, na pocztku nie moglem sie przestawic i wyzbyc nawykow z windy. Na macu pracuje sie troche inaczej ale przyznam, ze system jest stabilny i plynny i wszystko jest w miare intuicyjne, a jesli czegos nie potrafie sam znalezc to pomoze mi wujek google.
Dwa tygodnie temu do miniacza dodalem macbooka pro 13 retina i coraz bardziej sie wkrecam w caly ekosystem (iphone, ipad i apple tv rowniez posiadam). Macbook pro szczegolie mi sie podoba z najnowszym osx 10.10 yosemite - system chodzi nawet chyba szybciej niz 10.9 mavericks i ladnie sie integruje z iphonem i ipadem. Ekran retina tez pieknie wyswietla. Stwierdzilem, ze lapka z winda oddam zonie, ktora i tak tylko uzywa go jako maszyny do pisania w wordzie, a sam juz teraz na 100% przejde na osx.
Wiec sam jestem jeszcze swiezakiem i bede sledzil ten watek z nadzieja, ze bedzie pomocny w mojej nauce osx.