Tak sobie przeczytałem cały ten watek i jednego nie rozumiem, gdzie była autorka wątku w czasie robienia zdjęć. Czy nie widziała co wyrabia fotograf, czy może myślała, że Photoshop da radę. Nie bronię fotografa, ale nie rozumiem jak można korzystać z czyichś usług nie wiedząc czego się można spodziewać. Z drugiej strony jaka cena taka jakość. Może autorka wątku się wypowie co skłoniło ją do wybrania akurat tego fotografa.