Ostatnio edytowane przez MMM ; 23-10-2014 o 22:11
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
W Polsce z pewnością tak jest z powodu bardzo wygórowanej ceny. W bogatszych krajach kupuje się C300, ewentualnie C100 jako druga kamerę.
--- Kolejny post ---
4K nie jest tylko wymysłem marketingowców. Przy obecnie stosowanych kodekach, szczególnie H.264 w kodowaniu 4:2:0, takie 4K skalowane na wyjściu do FHD daje znacznie lepszą jakość efektów na greenmate i lepszy grading kolorów.
Zwróć uwagę, że kamera nagrywająca w FHD nie daje żadnego zapasu na obróbkę i ewentualne powiększanie obrazu. To trochę tak jakbyś miał aparat z matrycą 1280x720 bo "do internetu" większa rozdzielczość nie jest potrzebna.
Wlasnie nie bardzo rozumiem canona. Rozumiem ze w dslr nie chca dac 4k ale ze tutaj nie dali (przynajmnie w 24fps) to już nie czaje. Szczegolnie w kontekscie konkurencji i czasow gdzie 4k nie jest jakas ekstrawagancja. Tym bardziej ze sony ma pokazac FS7. Fakt ze 8k$ ale 60fps w 4k i 180fps w FHD.
Wszystko zależy kto jak pracuje. Jeśli trzeba mieć gotowy materiał przyzwoitej jakości to nikt nie będzie przy zdrowych zmysłach inwestował w 4K przy niskich budżetach. To się też wiąże z dodatkowymi nakładami na sprzęt, który się nie zwróci. C100 ma tę zaletę że daje świetny obrazek prosto z kamery, bez bawienia się, bez obróbki i dodatkowego siedzenia godzinami przy kompie.
Jest dokładnie jak napisał namoamo, są różne potrzeby i nie ma sprzętu do wszystkiego. Jest po prostu rynek na taki sprzęt jak C100 i żadne forumowe zaklęcia o fantastyczności 4K czy dslr, czy bezlusterkowców tego nie zmienią. Canon wypełnił tą niszę znakomicie, bo po początkowym zachłyśnięciu się dslrami w roli kamer szybko okazało się że do zabawy owszem ale do pracy jest to zbyt upierdliwe i ograniczające.
BTW: tak już zupełnie na marginesie co do 4K to nam się nie zdarzyło żeby ktoś chciał materiał końcowy na bluray, wszystko idzie wciąż na DVD (co najwyżej do archiwum zamawiający bierze sobie plik HD na pendrivie). A przyczyna tego jest taka że z tzw. pospolitego ludu mało kto ma odtwarzacz bluraya i po prostu takiej płyty nie odczyta. Więc 4K do tego jest tak samo potrzebne jak Hasselblad do robienia zdjęć komunijnych.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 24-10-2014 o 14:17
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
W pewnym sensie rozumiem ale canon nie jest jedyny na swiecie i konkurencja wyglada jakby byla bardziej z przodu niz z tylu. A 4k to nie sa zadne cuda. Takie video nagrywaja telefony, bezlusterkowce i kamerki itd wiec tym bardziej powinna kamera wypuszczona w 2014 roku za 5.5k$. IMHO. Rynek zweryfikuje.
Co do blueray itd. Dzisiaj obraz mozna odtwarzac z takiej ilosci zrodel (NAS przez ETH, Dyski USB, telefonoy, laptopoy, tablety przez hdmi itd, nawet z YT ma 4k) ze nie sadze aby to bylo jakies ograniczenie. Natomiast glownym powodem nagrywania 4k jest jak najlepszy material do edycji - crop/kadrowanie, stablilizacja obrazu, downscaling - sadze ze lepiej miec niz nie. Oczywiscie nie zawsze sie oplaca to wlaczac bo klient i tak nie zaplaci ale my nie o tym![]()
Ostatnio edytowane przez wain ; 24-10-2014 o 14:43
No ale to co za problem, nic tylko kupować 4K. Cała rzecz właśnie na tym polega. Nie ma sprzętu dla wszystkich, po to jest tego tyle żeby każdy coś znalazł. Jak komuś wystarcza 4K z telefonu to w życiu nie kupi takiego grata jak C100. A co powiedzieć o tych "wariatach" co kupują kamery po kilkanaście tyś. $ z jakością FHD gorszą niż w C100 - też nie wiedzą co robią?
No ale tu przecież mowa o wydawnictwach, to właśnie jest ograniczenie. Żyjesz w innym świecie. Dla części ludzi to o czym piszesz to świat który nie istnieje. Dla nich też się różne rzeczy filmowe tworzy i muszą być dostosowane do ich możliwosci technicznych.
No dokładnie i to właśnie masz w C100 gotowe bez konieczności robienia samemu. Żyletkowate FHD prosto z karty zeskalowane z dużo większej rozdzielczości.
No właśnie o tym, bo nie mówimy tu o sprzęcie używanym u cioci na imieninach albo przez entuzjastów dla własnych potrzeb tylko o zarobkowym.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 24-10-2014 o 15:31
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Mowisz wysoce specjalistycznym sprzecie którym C100 nie jest.
My mowimy o rozwoj czy cofaniu sie? Jesli by tak podchodzic to dalej bylibyśmy w erze VHS a przeciez BlueRay jest na rynku od ladnych paru lat! Zreszta jesli ktos robi cos pod wydawnictwa to ma znacznie wiekszy budzet niz na C100.
Ale bez mozliwosci stabilizacji obrazu i bez mozliwosci cropowania.
No wlasnie. Tym bardziej on powinien zawierac jak najwiecej mozliwosci tworzenia materialu na potrzeby klienta tego bogatszego i tego mniej zamoznego dodatkowo dajac swobode wyboru podczas pracy tworczej. Moim zdaniem nadszedl czas na 4k w kontekscie rozwoju technologi, stanu rynku i biorac pod uwage fakt ze cykl zycia kamery to nie 1 rok jak smartfona. Wszytko IMHO.
Mógłbyś rozwinąć, nie chwytam w odniesieniu do tego co napisałem.
Mówimy o realnych klientach i realnych zamówieniach ale skoro wiesz lepiej no to pozostaje tylko robić wszystko w 4K, kto broni?
BTW: jeśli mówisz o dużym budżecie przy wydawnictwach to najwyraźniej działamy w innych realiach rynkowych.
Wiesz chyba jednak problem polega na tym że nigdy nie obrabiałeś obrazka z tej kamery. Ja robiłem to kilkakrotnie i zapas jakości jest taki że w realizacjach wielokamerowych czasem trzeba z niej obraz "pogarszać" żeby dostosować się do innych kamer (też nie kupionych za pięć stówek w markecie).
Od stabilizacji to są statywy ew. stedy, ta kamera właściwie nie nadaje się do użycia z ręki ani do repo. Przynajmniej ja bym tym nie umiał pracować w ten sposób.
A moim zdaniem nie i wielu moim znajomym którzy trudnią się robieniem czegoś w video też nie nadszedł. I pewnie dla takich zacofanych osób jest ta kamera. A co do "swobody pracy twórczej" - jak to pięknie brzmi ale mogę Cię zapewnić że ostatnią rzeczą która mnie ogranicza w tym względzie jest brak kamery 4K
.
Mam wrażenie że tak możemy dyskutować do majaa i tak każdy zostanie przy swoim. Ja patrzę na to wyłącznie ze swojego nie przeczę dość wąskiego podwórka i dlatego na moje ta kamera ma sens, bo to jest bardziej kwestia biznesowa niż jakościowa. Zapewne entuzjaści będą mieli zupełnie inne zdanie...
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner