Faktycznie canon eos a2 różnił się od wersji światowej eos 5 tym, że nie miał drabinki w wizjerze, bo na to był patent jakiegoś patentrolla w USA. Ale o różnicach w obiektywach nie słyszałem. Po prostu na rynek amerykański japończycy pracuja dokładniej, bo czuja mojrę.
Ale ten obiektyw bym kupował tylko w wersji zis.