Lampa YN-565EX II. Na obecną chwilę jestem zadowolony, eksperymentuje, analizuje

Odbijałem ostatnio błysk od ścian przy autoportrecie i efekt jest znacznie naturalny niż lampą wbudowaną. Ćwiczyłem wykonywanie zdjęć wnętrza, wyzwalam za pomocą pilota aparat z lampą na sankach skierowaną w górę głównie po to żeby rozjaśnić cienie, fotografia nabiera żywszych barw. To są tylko słowa, za tydzień lub dwa wybieram się na sesję zrealizowanego projektu wnętrz apartamentu, zależy to tylko i wyłącznie od zakupienia obiektywu szerokokątnego. Wtedy mogę odesłać cię do siebie na stronę.