Poniewaz czasem informacje podane wprost slabo wchodza, moze przypowiesc? "Zyl w owym miescie pewien czlowiek, ktory cierpial niedostatek tak, ze musial jesc soczewice bez oliwy i pic najtansze wino. Przybyl ow maz na rynek tego miasta, stanal posrod tych, ktorzy sprawiali wozy i rydwany do wyscigow, pozdrowil ich i rzekl: bracia, nie chce juz cierpiec niedostatku, jesc soczewicy bez oliwy i pic kwasnego wina, lecz chce uczynic swoj zywot na podobienstwo waszych. Znalazlem w szopie ojca mego mlotek i pile wyszczerbiona i pragne w szopie owej sprawiac wozy i rydwany do wyscigow, pic wina slodkie i jesc tlusto jako i wy czynicie. Rzeknijcie mi bracia, jak mam poczynac, gdzie szukac woznicow, ktorzy kupowac beda rydwany moje? Lecz oni szydzili z niego, a potem rzekli mu: wez sie ogarnij czlowieku, idz i nie grzesz wiecej. Albowiem rydwan widziales jedynie w cyrku i poczynasz rzecz cala od d... strony."