Zgadza się, wszystko zależy od odległości (fachowo: referencyjnej, o ile mnie pamięć nie myli). Dlatego też jeśli nie skutkuje tradycyjna kalibracja, niezbędne jest wgranie nowego softu. Tak było w moim przypadku - czekałem długo, ale efekt jest.
PS. Żeby nie było, że każda sroczka swój ogonek chwali- AF Sigmy nie jest tak skuteczny, jak ten w Canonach (L), ale daje radę...