Powinnas napisac ze to pierwszy reportaz slubny, robiony dla znajomych bez kasy. Tu zaglada duzo "subniakow", wiec nie bylo by jazdy o zaplate.
Nie kazdy czytal Twoje pytania o ustawienia.

Caly reportaz jest zupelnie niespojny, ani formatowo, ani kolorystycznie, anie nawet tematycznie (co tam robi 6?).
Spojnosc to chyba podstawowa cecha reportazu, cos te zdjecia musi laczyc, to tego nie ma.
Kadrowanie slabo, Na 1 o ile kadr by uszedl, to tlo i winieta kladzie go zupelnie. 4 moze, ale mina pani mlodej tez dyskwalifikuje to zdjecia.
We wszystkich brak postprocesu, poza 1 ale tam znowu przesada z winieta.

Jak to mowia "pierwsze sliwki robaczywki", teraz przynajmniej wiesz ze latwo nie bedzie.