Nie oddaję zdjęć do NG - niestety
Zdjęcia robię podczas wspólnych wypadów z przyjaciółmi i najczęściej lądują one na blogach i do prywatnych kolekcji. Wielu z Was stwierdzi, że jest to przerost formy nad treścią, ale przyzwyczaiłem się do jakości jaką daje mi 5DMIII i nie chcę iść na mocne kompromisy. Jak pisałem na początku, technologia miniaturyzacji idzie do przodu więc dlaczego miałbym z niej nie skorzystać?
Z dotychczasowych przeglądów i sugestii od forumowiczów, sprzęt Sony (A7 i RX1) "teoretycznie" powinno zaspokoić moje potrzeby i przy okazji ego
--- Kolejny post ---
W weekend jestem umówiony ze znajomym, który ma X100. Zrobię własnoręcznie kilka zdjęć gdyż nie ma to jak dotknąć, pomacać i stwierdzić czy aparat człowiekowi odpowiada. Jak mam wydać kilk tys. zł wolę dokonać trafnego wyboru.