przepraszam, może trochę za ostro, ale po prostu ja jestem zakochany w Islandii i wiem jak te miejsca wyglądają na żywo a jak na fotach i trochę przykro

ale jeżeli to nie był wyjazd stricte foto i zdjęcia były cyknięte ad hoc, to kompletnie zmienia mój odbiór, bo w takim kontekście są bardzo dobre. Ja gdybym np. pojechał z wycieczką, to na pewno bym takich nie zrobił, więc szacun. I zazdroszczę zorzy. Mi się to jeszcze nigdy nie udało, ale będę polował dalej

Pozdrawiam
ps. jeżeli ktoś potrzebuje porady co gdzie i za ile na ISladnii, to polecam się. Odpowiem na każde pytanie na priv. Myślę nawet o zorganizowaniu jakiegoś workshopu w tym pięknym kraju - pytanie czy byliby chętni?