Dzień dobry. Witam się z canonierskim forum przy pomocy mojego wątku :-)
Jestem totalną amatorką fotograficzną, dopiero od niedawna zaczęłam przywozić pamiątki z podróży zapisane w RAWach, a co za tym idzie, mogłam próbować wydobyć więcej z moich udanych mniej lub bardziej zdjęć.
Bardzo proszę o rady, co, gdzie robię źle, mam wrażenie, że po obróbce fotografii poruszam się po omacku i co jakoś czas wpadam na potężne miny.

Zamieszczam zdjęcia z tegorocznych wakacji na Islandii, wyspy lodu i ognia (ognia nie widziałam, lód i owszem), a przede wszystkim wody w każdej postaci. Była to moja trzecia wizyta na tej wyspie, bo wiecie, kto tam przyjedzie, to się w niej zakocha i wraca...

1.

2.


3.


4.


5.


6.


7.


8.


9.


10.