Przecież to niemożliwe.
Upadłby cały handel częściami zamiennymi.
Może chodzi o naprawy : np powypadkowe ?.
Tu jestem za.Widzę często na podwórkach 3-4 kultowe niemiecke auta z których powstaje jedna pokraka na kołach,
sklecona przez nieuków bez podstawowego doświadczenia warsztatowego.
A po wypadku:
pojazd z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ....