Myślę że podczas jazdy kolega nie ryzykował by robienia zdjęć nawet jeśli miał by to wszystko o czym piszesz. Bezpieczeństwo podczas prowadzenia 30 ton na kołach to jednak podstawą i żaden aparat mu tego nie da bo robiaac zdjęcie trzeba oderwać wzrok od drogi. Ważny natomiast jest ogniskowa , łatwość obsługi i gotowe zdjecia bez obrobki do katalogu na kompie. Czyli prosto mówiąc sprawny automat wypluwajacy przyzwoite jpg. Kolega nie będzie robił portretów ani artystycznych zdjęć. Nie będzie robił fotek sportowych. Głównie dokument prosty .