Jeśli strzały w trakcie jazdy, to tylko lustro ze względu na szybkość, czas i iso ustawione na stałe, dobór przysłony i do tego uniwersalny szybki obiektyw - przekroczony budżet i jakość zdjęć prawdopodobnie zaniżona przez szkiełko, niestety w trakcie jazdy zdjęcia hybrydami zabierają zwykle za dużo czasu i momenty zrobienia zdjęcia zostają za nami ( zanim się poustawia automat przejeżdżamy ładnych "parę metrów") natomiast kierowca tira nie musi robić zdjęć w trakcie jazdy, jest wiele miejsc widokowych które chciałby pokazać, i można się zatrzymać na poboczu, nie wszędzie są zakazy lub mało miejsca i wtedy super zoom okazuje się najlepszy zdjęcia na tv "znakomite", zbliżenia na następną górę, panorama całości itp. ja typuję fuji, oddaje naturalne kolory, miałem sławny s6500, hs10 - gdyby nie ich "powolność" został bym przy nich. a tak mam c 600d i na razie 2 słoiczki t17-50 i s70-300 (kita nie liczę) niestety trzeba je przekładać i nosić.