Jak dużo chcesz zaoszczędzić to USA.
A jak w PL, to obejrzyj film Miś (scena w sklepie z prasą) .
Jak dużo chcesz zaoszczędzić to USA.
A jak w PL, to obejrzyj film Miś (scena w sklepie z prasą) .
C eos 6D | T 24-70/2,8 VC USD; C 70-200/2,8 L USM; C TCx1,4II | YN-568EX
www.cobalt.fr.pl
W internetowych sklepach specjalizujących się w sprzęcie foto-wideo. Przerabiałem zakupy w Cyfrowe.pl, Proclub, Foto-Plus i nie mam żadnych zastrzeżeń. Te trzy wymienione posiadają również sklepy stacjonarne. Unikaj zakupów w elektromarketach typu RTV EURO AGD, Saturn czy Media Markt bo kupując tam sprzęt nowy, może okazać się że kupujesz używany Kupił w elektromarkecie aparat za 11 tys. zł. Ktoś wcześniej zrobił nim 23 tys. zdjęć!
To coś jak u tego gościa Przedmioty użytkownika Darosso - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Ostatnio edytowane przez mkamelg ; 23-09-2014 o 19:06
I ja z tym Panem się kontaktowałem, ale zdecydowałem się na zakup w UK, wczoraj wysłali, dziś o 6 z rana był już w Warszawie, leżał 12 h i wysłali do szczecina, jutro będzie u mnie. Na e-bay'u znalazłem gościa co ma 100% pozytywów na kilka tysięcy komentarzy, specjalizuje się w sprzedaży sprzętu foto od 2007 r. Wystawił wczoraj 4 sztuki 6D body i sprzedały się w 5 h, ja wziąłem ostatnią Koszt z wysyłką 5,5 tys. Gwarancja - gość pisze że oni tak to załatwiają - idę do serwisu canona z gwarancją podbitą przez sklep w UK, powinni przyjąć na podstawie zakupu w UE, jak nie przyjmą to mogę wysłać do UK na ich koszt i tam serwis naprawia albo ... mają umowę w ramach UE i mogę naprawiać za kasę w serwisie w Polsce, wziąć rachunek i sprzedawca zwraca mi kasę z Canona UK za naprawę. Od 2 tygodni kontaktowałem się z różnymi sprzedawcami z UK i DE, ten IMHO jest najrzetelniejszy mimo nie najniższej ceny. Te ogłoszenia z najniższymi cenami załatwiają sprawę tak, że pośredniczą w zakupach w USA. Sprzęt przychodzi wpierw do nich a potem wysyłają np. do Polski, nie piszą tego jasno na aukcjach ale czeka się do 14 dni na aparat. Sklep w którym ja kupiłem wysyła od razu. Jak by co to mogę dać namiary na PRV
Sprawa zakupu samemu w USA - doliczą Ci cło i Vat. Nie opłaca się, wyjdzie na to samo co zakup w Polsce.
Ostatnio edytowane przez Sesjusz ; 23-09-2014 o 20:56
ostatnio zobaczyłem ofertę rtv euro agd. 5959zł. Dodatkowo raty 0%. Na cyfrowych w takiej samej cenie dorzucają plecak gratis, ale raty są nieopłacalne.
jakby mi dali w rtv euro - od razu sprawdze migawke - jak bedzie uzywany to go oddam - proste, nie powinno być chyba problemów ze zwrotem, bo przecież kupuje nowy sprzęt a nie używany.
btw reklamacja canon na 6d ile obejmuje ? 1 rok ?
z tego co znalazłem nie ma gwarancji na migawke ? czy 100 tys ? widziałem jakieś tasiemcowe wątki na ten temat - powodujące jedynie zamęt.
weź laptopa i sprawdź licznik na miejscu po podpięciu do usb
...bo jak sprawdzisz w domu to mogą powiedzieć że sam się bawiłeś i natrzepałeś xxx klatek
link do softu do sprawdzenia :
https://www.dropbox.com/s/ctizt2h7l1...osmsg.rar?dl=0
No i jaki jest sens tych kombinacji, ryzyka, przesyłek z drugiego końca świata, skoro na all masz oferty rodzimych sprzedawców w podobnych cenach?
Widzę, że co niektórzy podchodzą do zakupu aparatu jak pies do jeża. Ja to bym polecił lecieć bezpośrednio do Japonii po aparat - wydzie podobnie, wycieczka w cenie a i pewność, że nikt nie dokona strasznego oszustwa i nie sprzeda aparatu z 20 (słownie - dwudziestoma) klatkami. Przecież tylko w Polsce takie uszusty i niedobre sprzedawce są
Dla mnie, osoby prywatnej, 5-6 stówek różnicy to sporo przy nowym body, Unia Europejska to nie koniec świata, wysyłka UPS i w kolejnym dniu już jest w Polsce. Mnie przeraża z kolei mylne wyobrażenie jak wielki, trudny jest świat i jak ciężko to wszystko ogarnąć. Sprawa ma się inaczej, jest mały i kurierzy świetnie sobie z tym radzą Ja nie uważam, że w Polsce ktoś mnie oszuka, patrzę indywidualnie - wolę zaoszczędzone 6 stów dołożyć do obiektywu. Gdyby cena za body była u nas jak w UK to oczywiście, że wolałbym wesprzeć rodzimych sprzedawców ! Jeżeli cena body by była tak niska w Japonii, że opłacałoby się polecieć na wycieczkę, zwiedzić, kupić body, wrócić, zapłacić cło i VAT i jeszcze zaoszczędzić ... no to ba - oczywiście ze bym poleciał ! Patrze na to indywidualnie i bardzo geocentrycznie, to moja kasa, wiele nie zarabiam a niełatwą pracą, staram się ciąć koszta tam gdzie mogę. Jednocześnie wolę nowe niż używane. I jeszcze raz - tu nie chodzi o obawę pojawienia oszustwa przy zakupie w Polsce. Jesteśmy w UE i dano nam możliwość zakupu w innych państwach bez cła.
Ostatnio edytowane przez Sesjusz ; 24-09-2014 o 10:15