Rozsądni ludzie mają nadzieje, że może Kaczorom uda się cokolwiek zmienić na lepsze, pomimo dzikiej nagonki oszołomów i ćwierćinteligentów spod znaku wyborczej i unii europejskiej.

A Amerykanie mają szczeście, że bezmózgich demokratów odsunęli od władzy, bo jedyny sposób, by nie szkodzili krajowi, to podsyłać im krzyworyje statystki.

Fajnie prowadzić dyskusje w takim stylu, nie?