Mój nowy system Canona

[Usjwo]

Po co komu lampa w ff ?!

Jest co najmniej dwa wazne powody:

- jak jest ostre slonce
- jak jest ciemno, niedoswietlone zdjecie nawet na 6D da kolorowa papke

[zoomi]

i trzeci - wspomaganie af (bez błysku)

[jinks]

Jeśli autor fotografuje portrety a chce zmieniać aps-c na inne aps-c i to do tego z zoomem...to taka zamiana nie ma sensu. Szkoda kasy. Zdjęcia będą takie same. Dokupiłbym do tego sony 50/1.4 albo coś dłuższego i wystarczy.

[mkamelg]

Pracuje na systemie sony

Jaki masz model aparatu, jakie obiektywy i co Ciebie zaczęło denerwować w Sony że chciałbyś przerzucić się na Canona?

[Galan]

Jaki masz model aparatu, jakie obiektywy i co Ciebie zaczęło denerwować w Sony że chciałbyś przerzucić się na Canona?

Bawie się a580 i a37, obiektywów mam sporo, do stałek brakuje mi tylko jakiegoś 85 mm

Nic mnie nie denerwuje, ostatnio wyszedł A77II i nic wiecej. SLT w SONY to chyba droga donikąd dlatego rozważam ucieczkę z systemu. Ale powoli, nie rzucę od razu wszystkiego.


Chętnie bym spróbował Canona, ale nie w sklepie, bo to bez sensu. Ja sprzęt testować to trzeba go mieć i robić nim zdjęcia.

[dreamstorm]

Gdybym budował sprzęt do portretów w Canonie za jak najmniejsze pieniądze, to wybrałbym:
5d mk2

(Obiektywy - w zależności od preferencji ogniskowych)
28 1.8
50 1.4
85 1.8 (albo 100 f2, ale wtedy bez 135tki)
135L
2xSpeedlight 580 EXII (lub więcej sztuk)
parasolki, softboxy, blendy wg uznania
wyzwalacze z ETTL (np Pixel King - mam i polecam, podłączasz i działa)

Do zabawy w trybie manualnym lamp:
5d classic
Obiektywy j/w
2xjakieś manualne lampy, np Yonguno + wyzwalacze manualne (ewentualnie wersja lamp i wyzwalaczy z HSS)


6d moim zdaniem do portretów jakoś specjalnie lepiej się nie spisze niż powyższe aparaty. Można się oczywiście bawić w aparat na statywie i sterowanie z telefonu/tabletu, albo kupno lamp 600EX-RT, ale to droga zabawa

Polecam też zainteresowanie się szkiełkami na M42. Jak obiekt nie ucieka to ostrzenie manualne (z LV) spokojnie do zrobienia. (ale wtedy minimum 5d mk2)
Jupiter 85mm daje bajkowy obrazek, a 135L można zastąpić zeissem 135 3.5. Zamienników jest sporo w dobrej cenie.

[mkamelg]

Głównie portret i APS-C

50 lub 60d, no to się rozejrzę za czymś takim na początek

Bawie się a580 i a37, obiektywów mam sporo, do stałek brakuje mi tylko jakiegoś 85 mm

Test Sony Alpha DSLR-A580 - Zakres tonalny - Test aparatu - Optyczne.pl

Całkowity zakres tonalny w A580 utrzymuje się na poziomie bliskim 8 EV w całym zakresie czułości ISO. Jest to wynik dość typowy dla większości testowanych przez nas lustrzanek. Znacznie więcej o możliwościach matrycy aparatu mówi jednak zakres tonalny dla najlepszej jakości zdjęcia, czyli przy stosunku szumu do sygnału na poziomie 0.1. W tym przypadku A580 osiąga maksymalną wartość na poziomie 6.65 EV, czyli minimalnie więcej niż A55. Trzeba jednak przyznać, że nie jest to imponujący wynik, bowiem 50D zanotował w tej kategorii wartość na poziomie 7.4 EV. Z drugiej jednak strony jest to wartość nieznacznie wyższa od tej, jaką otrzymaliśmy w teście Canona 60D.

Nieco lepszy od 60D, nieco gorszy od 50D. To po co Ci to samo od Canona? ;O Jak już robić przesiadkę to na coś lepszego a nie wbijać się w to samo plus dodatkowo przyprawiać siebie o ból głowy starając się zbudować nową sensowną "szklarnię".

7000-10000 zł to u Ciebie jak na razie tzw. "śpiew przyszłości" tak? A masz na teraz ze 3500 zł? Nowa SIGMA 85 mm F1.4 EX DG HSM - należy mieć na uwadze to że ten obiektyw może się nie zgrać "od ręki" z aparatem i trzeba wtedy komplet wysłać do serwisu na kalibrację, więc idealnie byłoby znaleźć go w sklepie stacjonarnym i podpiąć pod swój aparat czy ostrzy jak trzeba. Używana Konica Minolta AF 85 mm f/1.4 w różnych wersjach (najczęściej trzeba sprowadzać z zagranicy czyli np. z eBay).

I problem z głowy.

[Sunders]

Gdybym budował sprzęt do portretów w Canonie za jak najmniejsze pieniądze, to wybrałbym:
5d mk2

(Obiektywy - w zależności od preferencji ogniskowych)
28 1.8
50 1.4
85 1.8 (albo 100 f2, ale wtedy bez 135tki)
135L
2xSpeedlight 580 EXII (lub więcej sztuk)

Fajny zestaw.Tylko 28/1,8 wymieniłbym na 35/2 IS i nic więcej bym nie zmieniał.

[roja]

Czy 85/1,8 i 135/2 nie lepiej zamienic na wspomniana Sigme 85/1,4 - byle dopasowana do puszki? Wyjdzie taniej i wygodniej niz zakup i noszenie dwoch obiektywow. Glowna wada 85 jest miekkosc ponizej 2,8 - Sigme mozna otworzyc duzo szerzej bez utraty ostrosci.

[dreamstorm]

Fajny zestaw.Tylko 28/1,8 wymieniłbym na 35/2 IS i nic więcej bym nie zmieniał.

Niestety nie miałem 35/2 IS, więc ciężko mi się wypowiedzieć. Pozostałe szkła mam/miałem. 28ka miło zaskoczyła mnie szybkim AF (co przy tej ogniskowej nie jest jakimś szczególnym osiągnięciem, ale jednak jest to spory atut). W centrum na 1.8 spokojnie używalna (moj egzemplarz był na pewno ostrzejszy niż moja 50 1.4 na 1.6, ale rozrzuty w jakości w tych obiektywach się zdarzają). Ostrość na brzegach w 28ce nie zachwyca. Pod kątem jakości obrazka myślę, że Twoja propozycja będzie zdecydowanie lepsza. To dość nowy obiektyw, więc pewnie też trudniej będzie dostać używany, a dopłata ok 1500 zł do 35L też jest dobrym wyjściem. Mimo wszystko jednak skupiłbym się na dłuższych ogniskowych do klasycznego portretu.

--- Kolejny post ---

Czy 85/1,8 i 135/2 nie lepiej zamienic na wspomniana Sigme 85/1,4 - byle dopasowana do puszki? Wyjdzie taniej i wygodniej niz zakup i noszenie dwoch obiektywow. Glowna wada 85 jest miekkosc ponizej 2,8 - Sigme mozna otworzyc duzo szerzej bez utraty ostrosci.

Wg mnie 85 1.8 jest używalna od 1.8...jak tylko wywalić aberrację chromatyczną, która w tym obiektywie niezbyt mi się podoba. Mimo wszystko jednak w tej cenie 85 1.8 jest bezkonkurencyjna. 100 f2 trudniej spotkać. Wg mnie trochę mniej aberruje (ale porównywałem tylko na 1.8 vs 2.0. Możliwe, że 85 tka na f2 i 100 na f2 nie byłoby takiej różnicy) Oprócz tego to prawie identyczne szkła pod kątem optycznym. Oba świetne.

Sigma, to jedyny obiektyw, który kupiłem nowy. Używam go bardzo często. Od 1.4 jest żyleta. AF HSM jednak odstaje trochę od USMa. Nie jest źle...póki jest jasno. 85 i 135 to dość zbliżone ogniskowe. Wolę jednak obrazek ze 135tki. To jest obiektyw, który wg mnie po prostu nie ma wad. Świetnie się sprawdza przy bliższych portretach, ale najbardziej lubię go wykorzystywać do zdjęć całych postaci.