Witam
Mam problem z 40D, kupiłem używany, przebieg nie duży ok 17tyś więc nie jest to jakaś zajechana puszka, zauważyłem spory problem - aparat ekstremalnie szybko się rozładowuje. Po pełnym naładowaniu ok 2-3h grzebania w menu + do tego ok 30 zdjęć i bateria leży![]()
Dostałem w komplecie 2 baterie więc pomyślałem, że jedna może być zjechana, sprawdzam drugą - to samo. Dokupiłem nówkę w akcie desperacji duracell, sprawdzam - nadal to samo.
Gdzie w takim razie tkwi, problem? może ktoś ma jakąś koncepcje lub doświadczył podobnego zjawiska i mógłby się podzielić doświadczeniem.
Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam Piotrek