W niczym mi nie przeszkadzały, po prostu sporo z nich było w owym czasie "na stanie" w firmie, a do tego, dużo znajomych fotografuje/fotografowało Canonami. A "produkuję się", jak ktoś pisze bzdury.
W niczym mi nie przeszkadzały, po prostu sporo z nich było w owym czasie "na stanie" w firmie, a do tego, dużo znajomych fotografuje/fotografowało Canonami. A "produkuję się", jak ktoś pisze bzdury.