Nie wiem co by musiał oferować,żeby ktoś zmienił system na Pentaxa mając jakikolwiek pełnoklatkowy zestaw Canona czy Nikona.
Nie wiem co by musiał oferować,żeby ktoś zmienił system na Pentaxa mając jakikolwiek pełnoklatkowy zestaw Canona czy Nikona.
Ale dlaczego zmieniać. Są ludzie którzy dopiero wybierają system bądz mają sentyment. Fotografia się rozwija - matryce są tańsze - naturalną drogą jest przejscie na FF. IMO crop to jest sztuczny twór który będzie najbardzi j tracił na znaczeniu w najbliższych latach.
Jak Bechemot słusznie zauważył, zostanie m4/3 i FF. Crop ani nie jest mały ani nie ma jakości FF (tak wiem zaraz pojawią się wykresy i tabelki które udowodnią mi każdą możliwą wersję przewagi 1.6 nad ff) wiec gdzie tu zalety poza ceną. A ta właśnie cena decydowała o sukcesie cropa.
http://moj-aparat.blogspot.com/
C 5D, Sigma A 24-105 f4; Tokina 100 f2.8 Macro;
C 500n, Flexaret VI, Olympus OM10, Pentax ME, Zorka 4;
zeby P FF mial sens to winen oferowac cos , czego nie oferuja N i C.
Raczej nie ma oczekiwan ze strony fotografujacych lamania rekordow rozdzielczosci - 20 - 30 mpx spokojnie wystarczaja.
ale gdyby tak sie udalo zmienic nieco charakterystyke pracy matrycy - glownie w swiatlach - tutaj rozszerzyc nieco rozdzielczosc i rozpietosc tonalna - to sadze ze chetnych by sie znalazlo od liku.
Ostatnio edytowane przez Bechamot ; 09-02-2015 o 16:01
doraznie to udzial m4/3 w rynku jest taki, ze raczej obawialbym sie czy to m4/3 zostanie na rynku, bo nawet Nikon sprzedaje wiecej korpusow cropowych niz Olympus i Panasonic do kupy![]()
o Canonie nie wspominajac. a nie zakladalbym sie, ze Sony juz nie wyglada tu lepiej niz Olympus...
natomiast ogolniej: IMHO bezlusterkowce z mniejszymi matrycami (1", m4/3, APS-C) powinny w najblizszych latach zajmowac coraz wiekszy procent rynku - chocby tytulem utrzymania jednakowej sprzedazy przy rownoczesnym spadku woluminu lustrzanek.
natomiast co do rozmiarow... jak najbardziej crop pozwala na duzo mniejsze gabaryty:
Oczywiście, skrót myślowy - miałem na myśliu właśnie wszystkie te małe bezlusterkowe aparaty. Sam bym się skusił gdyby nie to że są trochę niewygodne w uzytkowaniu. Jak ktoś ma troche większe łapy to cieżko tym sie posługiwać.
A Co do pentaxa z FF. Tak nienapakowana matryca z przyzwoitym ISO i rozsądnej cenie to byłaby dobra oferta. Pentax nie powalczy o zawodowców i chyba nie takie są jego zmiary.
http://moj-aparat.blogspot.com/
C 5D, Sigma A 24-105 f4; Tokina 100 f2.8 Macro;
C 500n, Flexaret VI, Olympus OM10, Pentax ME, Zorka 4;
Wlasnie w tym sek ze podobno ta puszka celuja w D810 - dopiero pozniej ma wyjsc cos ala 6D/D750....do tego co do zawodowcow - moj post #18 apropo Kenneth Sporsheim - zostal on ambasadorem Pentaxa/Ricoha na Norwegie - ponoc w kazdym Panstwie chca takie osoby miec - ciekawy ruch.
Co do szkiel - sa dwa nowe - ponoc 70-200 ma lepsza rozdzielczosc nic u konkurencji - ciekaw jestem pierwszych testow. Wiele starszych szkiel kryje FF, dodajmy do tego Sigme, Tamrona to juz na starcie maja lepiej niz kiedys C i N,a takze ostatnio Sony.
Pytanie jak te starsze szkła będą zachowywać się na FF, bo praktyka pokazuje że z tym bywa różnie.
"Kiedyś C i N" - to chyba mowa o początkach fotografii.
Problem jest w tym, że w C /i w Nikonie pewnie też/ jest z grubsza rzecz biorąc ze 60 szkieł systemowych do wyboru + kundle i to czasem z rodowodem (jak choćby Cajsy). Z tym się będą musieli marketyjerowcy
Pentaxa zmierzyć.
Wytłumaczyć te ochy i achy garstce fanów systemu nie będzie trudno ale z całym szacunkiem to nie na nich się zarabia.
@namoamo - dla Ciebie może mędrkuje dla innych pisze jak się rzeczy realnie mają.
Nie rozumiem też co ma onanizm sprzętowy do możliwości wyboru. Onanistą może być ktoś kto ma jedno szkło - bez sensu to jest takie generalizowanie.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 10-02-2015 o 12:41
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
akustyk, kij ma dwa końce, czasem z jednej strony jest grubszy i ty ten zwykle lubisz pokazywać
Poniżej wielkość Fuji X-T1 z 23/1.4 vs Nikon D750 z 35/1.8, para Nikon 1040g, para Fuji 740g
Compact Camera Meter
ale Fuji naprawdę potrzebuje do większych obiektywów choćby małego gripa, ten dodaje 100g, więc z tą parą mamy 840g, różnica wagi robi się niemal żadna. Dodając ten grip i różnica w wielkości jeszcze się zmniejsza, można sobie wyobrazić wstawiając ten grip do tego zdjęcia:
Compact Camera Meter
Moim zdaniem APS-C będą tracić tym bardziej im body FF będą się gabarytowo zmniejszały (i taniały matryce), a taki kierunek przyjmują producenci FF dla przynajmniej 1 swojej puszki, widać to na powyższym przykładzie (podobnie jest z 6D) i będzie z przyszłymi bezlusterkowcami FF. Niedługo w segmencie małych matryc standardem będzie 1", w zapomnienie pójdą wszystkie mniejsze, taki jest trend i nic go nie zatrzyma.
A cena? APS-C Fuji X-T1 + grip + 23/1.4 = 9000zł, FF Nikon D750 + G35/1.8 = 9600zł
--- Kolejny post ---
Ostatnio edytowane przez renes ; 10-02-2015 o 00:50
czy probujesz mi udowodnic, ze odpowiednio dobierajac jakies tam warunki brzegowe, da sie udowodnic kazda teze?
bo jesli tak, to nie musisz. ja juz w to wierze. nie takie rzeczy widzialemnawet zanim urodzil sie internet...
wyobrazac sobie mozna wiele rzeczy. ale czy miales konkretnie oba te aparaty w rece? ja uzywam na codzien 6D i X-E1 i miedzy nimi jest bardzo wyrazna roznica gabarytowa. wyczuwalna w rece, nie w tabelkach w internecie, bo to sa dwie bardzo odmienne sprawy.
co wcale jeszcze nie znaczy, ze ten czy inny aparat jest lepszy badz gorszy, bo osobiscie do klepania widoczkow ze statywu z okladem wole 6D z ciezkim szklem. ale do spaceru po miescie tego malucha z jego znakomitym optycznie i mechanicznie 18-55.
natomiast niewatpliwie z tym przykladem chodzilo mi o pokazanie, ze da sie zrobic APS-C i zdecydowanie mniejsze od pelnej klatki i wcale tak jakosciowo nie odbiegajace, czyli o zaprzeczenie tezy HurricanE, ze "Crop ani nie jest mały ani nie ma jakości FF". bo o ile w przypadku APS-C Canona to jest swieta prawda (taki 60D czy nawet 600D jest minimalnie mniejszy od 6D, podczas gdy jakosc ich matrycy to wstyd przy 6D) o tyle w Fuji czy Sony juz bardzo niekoniecznie...
byc moze. osobiscie nie potrafie odgadnac jak bedzie wygladala przyszlosc. wiem, ze juz dobre pare lat temu koryfeusze Olympusa oglaszali wszem i wobec padaczke APS-C. a poki to to blizej padaczki jest m4/3 a crop Canona czy Nikona trzyma sie duzo lepiej finansowo. abstrahuje chwilowo od ich mocnej beznadziejnosci (cropa w Nikonie a zwlaszcza Canonie), ale taki jest rynek...
tja.... a w porownaniach standardow zycia przygotowywanych za Zelazna Kurtyna bezsprzecznie Zwiazek Radziecki wyprzedzal cala reszte swiata, zwlaszcza zgnily kapitalizm...
bo tez porownania maja to do siebie, ze trzeba je w odpowiednim konktekscie osadzic...