Ricoh ptrzebuje jakiegoś geniusza od strategii jak Steve Jobs (choć może się nazywać np. Kaminami) żeby z firmy sprzedajacej się głównie w Japonii zrobić (znowu) markę światowa. Wszystko jest możliwe, bo w latach 60-70 Asahi Pentax był batdzo popularny np. w USA.
Zdziwiłbym się jednak, gdyby to się udało bez rekordowo niskich cen. Wtedy ludzie się dziwili , że można zrobić coś tak dobrej jakości tak tanio i podobno niektóre fanty były sprzedawane po kosztach albo i poniżej, żeby zdobyć rynek.
Nie wiem jakich super wynalazków potrzebowałby Pentax żeby zaczać konkurować na świecie lepsza technologia a nie cena z takim Canonem, który w Japonii sprzedaje dzisiaj mniej niż 10% sprzętu foto, i większość poza Azja, w odróżnieniu od Pentaxa.
Ale FF to chyba dobry krok. Mam nadzieję na puszkę FF za $999 z super matryca z DR =20 EV i stabilizacja i oczywiście bagnetem w 100 % kompatybilnym z Canonem.![]()