Nie daje czarnego kółeczka w ramach winiety?
Nie daje czarnego kółeczka w ramach winiety?
Ludkowie opamiętajcie się. Oczywiście, że wszystkie konstrukcje szkieł opracowane po 1987 roku w wykonaniu EF (nie EF-S) będą pracować z analogami i cyfrakami. Z prostej przyczyny w tym roku wszedł Canon EOS - rewolucja polegająca na wprowadzeniu AF.
W Twoim analogu (z odrobina elektroniki) - EOS 5 jest już zastosowany system AF. Ale dla canonowych fundamentalistów prawdziwy analog, to taki z początku systemu FD, np Canon F-1.
Przykładami analogowych szkieł (pracujących z cyfrą) może być Canon 50/1,8, 70-200/2,8 L USM, Canon 200/2,8 L itd. Nowe szkła EF (L tym bardziej) też będą współpracować ze starym EOS-ami analogowymi. Pierwsza lustrzanka cyfrowa Canona to chyba rok 2000.
Co do obiektywów EF-S to radzę sobie je odpuścić (nie ścinać "dupki" w 55-250), bo to konstrukcje o płytkim ogniskowaniu tylko do lustrzanek APS-C. Co już zauważył ktoś na początku tematu.
Ostatnio edytowane przez cobalt ; 01-01-2015 o 10:33
C eos 6D | T 24-70/2,8 VC USD; C 70-200/2,8 L USM; C TCx1,4II | YN-568EX
www.cobalt.fr.pl
@cobalt kolega przymierza sie do kupna dobrej analogowej lustrzanki i pisze o wykorzystaniu szkiel pod EF. Wiec po co kupowac F1 w systemie szkiel FD i bawic sie w jakies kombinacje z przejsciowkami? System Eos to rowniez analogi wiec EOS 5 czy EOS 1. Posiadam F-1 i cala rodzinke ''A'' lecz jakos nigdy nie wpadlo mi do glowy podpinac szkla EF, mam szeroki wybor szkiel do tego systemu wiec ...sorry nie mam doswiadczenia wykorzystania szkiel EF do F-1. Starsze puchy Jak F-1 , F-1N czy A-1 maja swoje fochy i mozesz trafic na 'kaszlaca puszke''. do tego trzaska lustro bo wykruszyla sie amortyzacja ze starosci. Koledze ktory poszukuje puszki polecam model EOS 5 (w miare przystepny finansowo i zaawansowany technologicznie) wpelni wykorzystasz szkla pod FF dodatkowo mozesz uzywac szkiel pod M42 z adapterem z potwierdzeniem.
C eos 6D | T 24-70/2,8 VC USD; C 70-200/2,8 L USM; C TCx1,4II | YN-568EX
www.cobalt.fr.pl
Mów za siebie to Twoje subiektywne zdanie. Coraz większe jest zainteresowanie dobrym sprzętem na klisze I wraca się do szlachetnych techniki fotograficznych. Te zdięcia majĂ* w Sobie magie, dagerotypia wraca to sama esencja fotografii. Długo jeszcze matryca ogólnodostępna nie dorówna rozdzielczości kliszy nie wspominajĂ*c o rozpiętości tonalnej. JĂ* nigdy nie rzuciłem w kĂ*t mojego PentaconSixa, jest cały czas w użyciu, wiĂ*że się to z tym że muszę mieć dwie ciemnie (jedna tradycyjna, drugĂ* przed komputerem). Digitale mogĂ* mu buty czyścić.
Oolo..... Sorry z wyłĂ*czeniem Hasselblada I Mamiya
Ostatnio edytowane przez chrisNI ; 03-01-2015 o 00:37
Podobnie bylo z plytami winylowymi. Wyparte przez CD wiele lat temu wracaja do lask i na polki sklepowe.
nie zauważyłem, by filmy wracały do łask
coraz trudniej je kupić (slajdy już prawie zniknęły)
Winyli tez nie mozna bylo przez wiele lat kupic nowych w sklepie a teraz sa. To samo moze byc z fotografia analogowa.