Kolejny naleśnik EF-S 24mm f/2.8 STM

[Jago]

nie spodziewałem się, że to małe coś da taką jakość

A jak jest z jego jakością w porównaniu z Twoim 10-22 i 15-85 - może masz jakieś porównawcze fotki ? W porównaniu z tymi zumami jakie widzisz plusy i minusy w tym naleśniku ?

[luq]

no i doczekaliśmy się testu na optycznych:
Test Canon EF-S 24 mm f/2.8 STM - Wstęp - Test obiektywu - Optyczne.pl

[namoamo]

No, z pewnością nie testowali tego samego egzemplarza co Fotopolis

Jest ostry ale to nie taka żyleta jak przymknięty 50/1.4. Natomiast fajnie ze na oko ta ostrość utrzymuje się na tym samym poziomie, czy to na 2.8 czy na 5.6.
Jedyną wadą jest dla mnie wyraźna dystorsja.

[Jago]

Od kilku dni mam to szkło.

Tylko, że w Twojej galerii nie ma ani jednego zdjęcia zrobionego tym szkiełkiem

[gsfolium]

Jeżeli mogę wstawić zewnętrznego linka do zdjęć to z chęcią się podzielę samplami, mam 24mm od prawie dwóch miesięcy i jestem z niego bardzo zadowolony, nie odpinam go od body, na cropie ekwiwalent wynosi 38mm i bardzo mi to pasuje.

[Jago]

Jeżeli mogę wstawić zewnętrznego linka do zdjęć to z chęcią się podzielę samplami

Wstawiaj śmiało.

[gsfolium]

24mm robiłem wszystkie zdjęcia zaczynając od kwiatka a kończąc na palącej się głowie, nie jest tego dużo ale może komuś się przyda. Fotoblog grzegorzszpak.flog.pl

[HuleLam]

Obiektyw kupuiony i przetestowany. Mam bardzo pozytywne wrażenia - mały, szybki, dość jasny, fajny kąt widzenia. 550D + 40 STM + 24 STM to bardzo fajny kompaktowy zestaw.

zdRAWki

[fabrykant]

Odgrzewam kotleta. Zrobiłem test porównawczy, całkowicie i w pełni półprofesjonalny Canona Naleśnika (świeżynki) z Sigmą 24 f/2,8 Super Wide Macro (pełnoletnią). Test jest z gatunku "sklepowych". Z zaskoczeniem stwierdzam, że obiektywy mają wiele wspólnego, pomimo różnic. Obydwa są małe i poręczne, Obydwa mają zaskakująco dobre możliwości zbliżania macro, obydwa są dobre optycznie (Canon wyraźnie lepszy). Canon bije dwudziestosześcioletnią Sigmę we większośći konkurencji, za wyjątkiem winietowania i jakości w rogu obrazu na pełnym otwarciu. Rzecz jasna z prostego powodu "pełnoklatkowości" Sigmy. Parę zdjęć porównawczych:

Scenka:
Załącznik 2038

Wycinek 10% kadru z centrum:
Załącznik 2039

Parę zbliżeń:
Załącznik 2040

Załącznik 2041

Maksymalne zbliżenie Canona do Sigmy:
Załącznik 2042

Maksymalne zbliżenie Sigmy do Canona:

Załącznik 2043

Zdjęcia nie obrabiane, jedynie zmniejszane, z Canona 40D ustawionego na światło żarowe.

Canon objawił mi wiele zalet. Zapewne za jakiś czas sobie takiego sprawię. Ma tylko jedną poważną wadę - mocowanie EF-S.
Cały test i trochę więcej zdjęć jest tutaj: https://fotodinoza.blogspot.com/2019...24-f28-vs.html

[fabrykant]

Cuś się zdjęcia nie załadowały. Mówiłem, że pełen półprofesjonalizm. Jeszcze raz zatem: