O to właśnie chodzi. Takie algorytmy mogą byc bardzo sprytne i nawet brać pod uwage konkretne cechy szumu w konkretnym urządzeniu, czyli odchylenia od kompletnie przypadkowego, jeśli takie cechy są. Ale zawsze jest możliwość oszukania takiego algorytmu przez jakiś szczególny obrazek, w którym szczegóły wyglądają jak szum.
Oczywiście wygodniej jest mieć gładki obrazek prosto z puszki niż samemu odszumiać i większość fotografujących woli się nie bawić w zaawansowane odszumianie. Tak czy inaczej, producenci już nie wrócą do pokazywania zupełnie nieodszumionych rawów, bo to wstyd. Będą tylko ulepszać te algorytmy.
Jednak lepiej by było produkować od początku mniej szumu niż go potem usuwać. Niestety, według mojej wiedzy, obecne matryce o podobnej gęstości pikseli produkują bardzo podobny poziom szumu na wysokich ISO, niezaleznie od producenta.