A ja jestem typem, u którego wszystko rozbija się o ISO. W 7d1 matryca od 1600 w góre robi ze zdjęć papke, w której trzeba rzeźbić żeby odzyskać trochę więcej szczegółu i to bez względu na to jak idealnie naświetlone są klatki. Taka matryca i tyle, ISO zżera jakość jak odkurzacz, tym bardziej jak musze nawet delikatnie zcropować. I to mnei najbardziej boli przynajmniej w 7d1, 5d3 czy nawet 6d z ich jakością na wysokim ISO spokojnie by mi starczyło