Dlatego w takich warunkach ja staram się co jakiś czas pstrykać coś, co pozwala potem na identyfikację. W końcu mając kawałek ogona z numerkiem, do kabiny w tym samym kolorze go dopasujeszZamieszczone przez Broncobilly
Dogrywanie tu komentarzy głosowych to by była IMHO strata (cennego w tych warunkach) czasu.