Pozwolę sobie zacytować jednego z kolegów: "Bardzo rzadko mi się zdarza bym przeglądał wszystkie strony w wątku, Twój przeglądnąłem cały".
I nie chodzi mi o to czy manualne, czy nie (do 2004 roku nie wiedziałem, co to AF), ale o pomysły i ich wykonanie.

Jedno pytanie na przykładzie zdjęcia nr 4 (ale klimat, brakuje tylko głosu sir Davida Attenborough ): jaka to część całości? Inaczej: jak mocno przycinasz zdjęcia przy tak dużych powiększeniach?