w sensie- włączone? Czy się nie czepiać?(tak mi zawsze radzi szwagier)
właśnie wróciłem z krótkiego wieczornego wypadu na miasto. Nie zrobiłem dużo, ale też nie ma dużego spadku poz. naładowania.
Może faktycznie Darkon miał rację pisząc, że to zależy od tego, czy robimy ciągiem przez x godzin, czy odkładamy aparat i dalej lecimy dzień lub kilka później.
Cóż, pozostaje dalej sprawdzać. Tylko gdzie ja teraz nachapię tyle kłapnięć? Chyba wezmę jutro wolne i zrobię komuś charytatywny reportaż...![]()