jest taka magiczna księga(tylko dla czytelników o mocnych nerwach) nazywa sie instrukcja obslugi
podobno można ja przeczytać i nie zwariować
jest taka magiczna księga(tylko dla czytelników o mocnych nerwach) nazywa sie instrukcja obslugi
podobno można ja przeczytać i nie zwariować
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!