1.Bierz cały sprzęt, to proste, nigdy niewiesz co wykorzystasz. Wychodze z założenia że lepiej podźwigać dodatkowy obiektyw jak potem myśleć że móglby się przydać.
2.Nie
3.Jeżeli fotografujesz z lampą błyskową za dnia to po pierwsze polecam ci zabrać parasolkę badź softbox dzieki któremu znacznie więcej światła będzie padać na młodych. Dodatkowo polecam zabrać jakiś filtr ND co by odciąć tło wtedy gdyż może wyjść dość jasno jeżeli nie masz synchro 1/8000
4.Godziny są zależne od tego jaki efekt chcesz uzyskać oraz w jakich godiznach młodzi maja czas. Jeżeli cały dzień to wiadomo że kilka godz przed zachodem, tak aby światło było znacznie badziej miękkie. Można też wybrać się z rana i uzyskać naprawde fajne efekty. Co w przypadku gdy będziesz miał białe niebo? wtedy przed zachodem raczej odpada bo będzie w miarę ciemno, pomimo tego że wydaje sie że jest jasno, no ale doświetlasz lampą.
Z mojej strony strony polecam ci (jezeli sie nie znasz na miesaniu światła) bardziej liczyć na światło zastane, osobiście bardziej preferuje, lampe zabierz ale możesz co najwyzej poeksperymentować, tak ja bym się nastawiał . Blenda i blendziarz potrafią zdiałać cuda

.
Dodatkowo jeszcze, z doświadczenia, nie możesz być "gotowy" na plener, możesz zabrać sprzętu tone a i tak nigdy niewiesz co się wydarzy. Zwłaszcza w lesie, cień i światło mocno się mieszają i jezeli nieumiejętnie strzelisz rawa to potem albo przepał w pewnych miejscach albo czerń w cieniu. Jeżeli nie jesteś w tym dośiwadczony i chcesz im oddac dobre zdjęcia to raczej postaw na emocje a nie na zabawe światłem. Tak ja widzę fotografie ślubną, światło jest mega ważne ale emocje tutaj dla mnie grają pierwsze skrzypce.
Pozdro czekam na efekty