Zaczynajac od domniemanej po niecheci do FF niekomatybilnosci z matrycami, poprzez cala kolekcje wariacji F, A, AI, AIS, P i D gdzie czesci obiektywow i czesci puszek nie da sie stosowac razem albo trzeba kombinowac z jakimis zajeczymi sluchami...Zamieszczone przez Riccardo
Pewnie. Mozna zrzucac i na matryce. Albo udawac ze nikt nie potrzebuje FF. Po tylu latach wciskania, ze Canon popelnil z EF'em blad troche glupio nagle przyznac ze to byl jeden z najlepszych ruchow w historii tej firmy robiac to samo albo przyznajac w koncu, ze ta cala "kompatybilnosc wstecz" to pic na wode w ulotkach i na papierze kompletnie nie przekladajacy sie na rzeczywistosc...
http://members.aol.com/photoquack/bayonet.htm