Proponuję spojrzeć jednym okiem przez celownik jakiegoś FF z podpiętym ok. standartowym obiektywem (45-50mm) a drugim okiem bez użycia żadnego z przyżądów.... obiekty jest porównywalnej wielkości... a teraz prosze spojrzeć analogocznie z tym samym obiektywem, ale w cropie... i co? to samo. nie? tylko, ze crop nie zobaczy wszystkiego tego, co zobaczy FF... ot ... taka różnica