Strona 14 z 16 PierwszyPierwszy ... 41213141516 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 165

Wątek: Pelna klatka tylez wad co i zalet ?

Mieszany widok

  1. #1
    Bywalec Awatar fredi
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    44
    Posty
    153

    Domyślnie

    Z tych samych powodów dla których duży/średni format zawsze będzie lepszy od 35mm Oczywiście bierzemy zawsze poprawkę na zastosowanie danego sprzętu (nie walić z armaty do komara, a także przypadki w których armata jest nieporęczna, zbyt wolna itd.).

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fredi
    Z tych samych powodów dla których duży/średni format zawsze będzie lepszy od 35mm Oczywiście bierzemy zawsze poprawkę na zastosowanie danego sprzętu (nie walić z armaty do komara, a także przypadki w których armata jest nieporęczna, zbyt wolna itd.).
    Otóż to - słuszne założenie. Wniosek taki, że podobnie jak średni format przyzastosowaniu tych samych technologii zawsze będzie dawał lepsze technicznie fotografie, tak samo FF będzie ciekawszą propozycją od Cropa. Więc dywagacje co jest lepsze nie mają sensu, bo odpowiedź jest oczywista. Słuszna jest natomiast Twoja uwaga, aby nie strzelać z armaty do komara - bo po co? Przecież wcześniej nikt nie wybierał sie focić imienin cioci z wielkoformatową maszyną...

  3. #3
    Uzależniony Awatar djtermoz
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Boston
    Wiek
    47
    Posty
    990

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Slavko
    Otóż to - słuszne założenie. Wniosek taki, że podobnie jak średni format przyzastosowaniu tych samych technologii zawsze będzie dawał lepsze technicznie fotografie, tak samo FF będzie ciekawszą propozycją od Cropa. Więc dywagacje co jest lepsze nie mają sensu, bo odpowiedź jest oczywista.
    I wlasnie dlatego smiesza mnie troche obwieszczenia ze crop bedzie nowym standardem a 35mm spotka taki sam los jak sredni albo wielki format. Zwolennicy tej teorii argumentuja ze obecnie coraz mniej ludzi robi fotki kamerami wielkoformatowymi jakimi robili nasi pradziadkowie albo srednioformatowymi jak nasi dziadkowie. Czyli ze miniaturyzacja jest nieukniona.

    Dlaczego tak nie bedzie?

    Wystarczy spojrzec wstecz na historie fotografii. Dlaczego wielki format stracil popularnosc? Bo byl niewygodny u zbyt wolny w uzyciu. Tyle. Po pojawieniu sie filmu w rolce 35mm ludzie zaczeli masowo robic zdjecia tak jak teraz masowo pstrykaja cyfrowymi malpkami.

    Ze srednim formatem bylo podobnie. Mimo ze oba (sredni i wielki) gwarantuja lepsza jakosc obrazu niz 35mm to ze wzgledu na swa nieporecznosc i powolnosc wypadly z masowego rynku. Proby reanimacji w postaci np. cyfrowych scianek tez nie daja jeszcze pelnej swobody ze wzgledu chocby na ilosc danych do przerobienia i zapotrzebowanie na prad. (Czyli zbyt daleko od studia sie z cyfrowym sredniakiem nie wybierzemy).

    Stad widac ze podstawowe argumenty za miniaturyzacja czyli latwosc i szybkosc obslugi odpadaja w przypadku cyfrowego cropa bo lustrzanki APS-C wcale nie sa mniejsze od FF, nie sa lzejsze (a przynajmniej nieznacznie) i nie sa prostsze w obsludze. Podobnie z obiektywami - argument ze szkla EF-S moga byc lzejsze i mniejsze jest zupelnie nietrafiony (co widac po obecnie dostepnych szklach). Pozostaje w takim razie tylko jeden argument "za" - cena. Wraz z rozwojem technologii matryce FF beda taniec i nie ma powodu dlaczego cyfrowy crop 1.5x (mimo troche nizszej ceny) mialby byc nowym standardem.

    Jedyna droga do zmniejszenia masy i rozmiarow sprzetu z wymiennymi obiektywami przy zachowaniu wysokiej jakosci obrazu z pelnej klatki 35mm jest wywalenie lustra i przesuniecie obiektywu blizej matrycy. Porownajcie sobie wielkosc i wage obiektywow do dalmierzy z ich odpowiednikami do SLRow.

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar muflon
    Dołączył
    Mar 2004
    Miasto
    Zürich
    Wiek
    48
    Posty
    6 763

    Domyślnie

    Wiecie co... w sumie to walić pełną czy tam niepełną klatkę, albo inne takie... ale przyznajcie, fotki z 5D są generalnie jakieś takie.. po prostu ładniejsze "od przeciętnego misia"!

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar zanussi
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    to tu to tam
    Wiek
    49
    Posty
    1 696

    Domyślnie

    Moja przesiadka z 10D na 5D jeszcze skutkuje lekkim szokiem oka i szczeną na podłodze... jeszcze szukam kilku zębów....
    Oko plus aparat - dobrana para.

    sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....

  6. #6
    c.fun
    Guest

    Domyślnie

    Z ciekawością przeczytałem wszystkie posty w tym wątku. Bezsprzecznie należy się zgodzić, że full frame ma przewagę nad APS-C. Oczywistym jest również, że posiadacze cropa cieszą się z przelicznika w przypadku tele. Jak czytam teksty o wykropowywaniu z full'a to mi się chce śmiać. To tak samo jak w przypadku standardu 4:3... obrońcy tego standardu broniąc stosunku boków podkreślają, że zawsze można przekadrować. Pomijając wszystkie kwestie dotyczące tego co się w takim przypadku traci dodać należy, że siedzenie nad każdym zdjęciem jest cholernie uciążliwe.

    Wracając jednak do bytności full'a oraz APS-C. Twierdzenie, że APS-C to kwestia przejściowa jest zbyt daleko idące. Obecność APS-C została ugruntowana po wejściu na rynek cyberlustrzanek kolejnych firm... SONY, Samsung, Panasonic (bardziej chodzi o wsparcie dla standardu 4:3). Myślę, że SONY nawet jak zdecyduje się z czasem na wyprodukukowanie full'a to nie zrezygnuje z produkcji APS-C. Żadna firma nie zrezygnuje z APS-C. Widać to po oszkleniu. Systematycznie jest poszerzana oferta pod APS-C. Szkła nie tylko amatorskie, ale również profi.

    Należy przyjąć, że APS-C jest dla małego obrazka tym czym mały obrazek był dla średniego formatu. Średni format bezsprzecznie daje lepszą jakość, ale masowość 35mm swoje zrobiła. Nie przeszkadza to w niczym by bytność dotychczasowych formatów znanych z analoga poszerzona została o kolejny format/formaty (włącznie z 4:3, który miał to szybko zniknąć z rynku, a rozwija się nadal). Na każdy format znajdzie się chętny, a najszybszy rozwój będzie tych formatów na które będzie największe zapotrzebiowanie. Prawo rynku. Dlatego historia zna tak wiele przypadków, gdy lepsze przegrało z gorszym tylko dlatego, że gorsze było prostrze/tańsze/poręczniejsze. Wszystko sprowadza się do kwestii kosztów produkcji oraz marketingu.

    Technika idzie tak szybko naprzód, że wszystkie ograniczenia wynikające z wielkości matrycy mogą szybko pójść w zapomnienie. I mimo, że full zawsze będzie lepszy od APS-C, tak jak średni format jest lepszy od małego obrazka to może się okazać, że APS-C będzie szybciej rozwijany niż full.

    Masowość produkcji, masowość Panowie... na tym się zarabia. Dlatego praktycznie nie ma już Mamiya.

    APS-C zawsze będzie tańsze od full'a. I nawet jeśli korpus z full frame będzie kosztował 4000 zł to APS-C będzie od niego tańsze/szerzej dostępne. I to sporooooooooooooooo tańsze.

    A może zwolennicy twierdzenia "Full to przyszłość i zmiecie z rynku APS-C" wierzą, że cyfrowa lustrzanka full frame w kicie będzie w ciągu najbiższych lat w cenie jak obecnie przykładowo D50/350D czy zapowiadana Alfa100?
    Ostatnio edytowane przez c.fun ; 11-06-2006 o 19:33

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez c.fun
    Technika idzie tak szybko naprzód, że wszystkie ograniczenia wynikające z wielkości matrycy mogą szybko pójść w zapomnienie. I mimo, że full zawsze będzie lepszy od APS-C, tak jak średni format jest lepszy od małego obrazka to może się okazać, że APS-C będzie szybciej rozwijany niż full.
    Alfa100?

    Niekoniecznie. W kazdym razie dzis jest tak, ze jak popatrzysz na dsMkII to przyznasz ze to jest mocno bardziej zaawansowane technologicznie od mlodszych braci ze stajni. Za pare miesiecy za sprawa mkIII czy jak go tam nazwa znowu wszystkim spadna szczeki i okaze sie, ze topowe modele sa jakie sa wlasnie dlatego, ze firma ma duzo kasy na ich projektowanie bo sprzedala w pyte kropow. I to jest wlasnie najwazniejsza zaleta tych malych aparacikow. Wszyscy je kupuja dzieki czemu jest duzo pieniazkow na projektowanie prawdziwych narzedzi do pracy
    pozdrawiam,
    zby

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez c.fun
    Oczywistym jest również, że posiadacze cropa cieszą się z przelicznika w przypadku tele.
    Teza mocno dyskusyjna. Moim (skromnym) zdaniem większość użytkowników korpusów z cropem raczej martwi się brakiem szerokiego kąta (lub też koniecznością dokupienia najczęściej bardzo drogiego mocno szerokiego kąta, aby przy uwzględnieniu cropa był jako taki szeroki) niż cieszy z "dłuższej" ogniskowej.

    Pozdrawiam

    Robert

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar zanussi
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    to tu to tam
    Wiek
    49
    Posty
    1 696

    Domyślnie

    Standart 35mm czyli dzisiejszy Full Frame powstał nie przypadkowo. Ogniskowa 50 mm czyli popularny standart (a tak na prawdę ok 45mm) to kąt widzenie najbardziej zbliżony do kąta widzenia oka ludzkiego. Ogniskowa 45mm (50mm) jest równy 45mm w odległości między górnym i przeciwległym mu dolnym rogiem klatki 24mm x 36mm (czyli popularnie "po przekątnej"). Crop nie daje w swej "standartowej ogniskowej kąta widzenia oka (daje to przy ogniskowej 30mm obciętej do wartości przyblizającej "patrzenie" szkła do 50mm na FF). Mała klatka jest IMHO czysto marketingowym posunięciem. Canon Eos 5D pokazuje wyraźnie, że wmontowanie większej matrycy, większego lustra, matówki i pryzmatu nie powiększyło aparatu. Kiedyś próbowano przepchnąć format APS - nie udało się.... Teraz to się udało z nawiązką... ludzie już się nie buntują, że za malutką klatkę muszą zapłacić pieniądze, za które jeszcze 5-8 lat temu kupili by najlepszej klasy profesjonalny aparat (Nikon F4, F5, Canon eos 1, Leica R7, R8. Contax RTS III). W/g mnie cena 5D także jest wywindowana max. w górę (pokazuje to trend spadkowy tych cen). Cóż... wszyscy jesteśmy "kupieni" i tyle.
    Oko plus aparat - dobrana para.

    sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zanussi
    Ogniskowa 50 mm czyli popularny standart (a tak na prawdę ok 45mm) to kąt widzenie najbardziej zbliżony do kąta widzenia oka ludzkiego.
    Skąd te dane? Nie wiem jak Twoje, ale moje oko widzi prawie 180 stopni. Nos trochę przeszkadza, ale na całe szczęście jest drugie oko z drugiej strony nosa. Z drugiej strony, jeśli patrzeć na kat widzenia, w którym oko widzi ostro i ze szczegółami, to jest to mniej niż 45 stopni.

    Podejrzewam, że ta historyjka o standardzie powstała w biurze marketingu firmy robiącej obiektywy
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

Strona 14 z 16 PierwszyPierwszy ... 41213141516 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •