Zbliżają się chrzciny i ktoś z rodziny nie obeznany z lustrzankami będzie robił zdjęcia. Zastanawiam się jakie dać ustawienia. Czy automat i nie cyka a co z tego wyjdzie to zobaczymy? Na pewno zdjęcia będą w raw, żeby można było nad nimi potem popracować. Pewnie lampa też będzie potrzebna. Sprzęt jak w stopce. Poradzicie coś?
Zastanawiam się też nad wynajęciem fotografa tylko do kościoła, ale to jeszcze nie wiem jakie to są koszta i czy znajdzie się ktoś wolny - teraz sezon weselny.