ok...mam szkiełko
Cholera... ciężkie diabelstwo. Ale to nie wada..to mi sie podoba.
USM przyjemnie szumi...szybka cholera.. po ef-s 18-55 wszystko jest szybkie, nawet maluch..
Kilka fotek...w sklepie gdzie pracuję..kiepskie światło (jażeniówki), szybko na monitor iiii....
Cholera..chyba nie umiem robić zdjęć albo AF mi wysiadł w korpusie...
Coś nie tak... jeszcze raz... znowu nic szczególnego...cholera, kit lepiej potrafi...
Nie wiem co jest grane, ale musze go zabrać na dwór...myślę że tam będzie lepiej..