Witam
Rozglądam się od jakiegoś czasu za używanym body , na początku chciałem kupić nowego Canona 1100D lecz trochę poczytałem i postanowiłem, że jednak nie będę ładował się w serie xxxxD tak więc po szybkim zapoznaniu się z rynkiem używanych lustrzanek canona postawiłem na 40D lecz z tego co widzę średnio o 200-300zł taniej można dorwać 30D (jest też ich więcej na aukcjach) czytałem, że 30D i 40D nie dzieli przepaść i są bo bardzo podobne konstrukcje z paroma ulepszeniami w 40D.
Aparat wykorzystywać będę głównie do:
- Zdjęcia produktów w "domowym studiu"
- Zdjęcia aut (zarówno tych stojących jak i w ruchu np rajdy samochodowe)
- Od czasu do czasu jakiś krajobraz i zabawy z długimi czasami naświetlania
Czy w moim przypadku opłaca się brać pod uwagę 30D? trochę martwi mnie wiek trzydziestek i co za tym idzie przebieg migawki a w 40D z kolei do 100 tyś klapnięć wymiana jest gratis (nie wiem czy to prawda ale już kilka osób potwierdziło, że mieli darmową wymianę)