Cytat Zamieszczone przez mcgyver Zobacz posta
A ja mam takie pytanie. Na codzień używam staruszka 20-35 f3.5-4.5 na FF i jest bardzo fajny. Ciężko przyczepić się gdziekolwiek do ostrości. Tak się zastanawiam nad wymianą na 17-40 f4L bo to zawsze szerzej.. Czy ktoś już robił takie przejście? Widać różnicę w kolorach, kontraście? Czy rogi nie są słabsze? krótko mówiąc, czy to 17 będzie użyteczne, czy będę i tak kadrował do 20, a niepotrzebnie nosił cięższe szkło?
Fotografia głównie w podróży, architektura, krajobrazy no i ludzie.
Miałem przez wiele lat C20-35/3.5-4.5 jeszcze w czasach analoga, potem na APS-C i sprawował się bardzo dobrze. Sprzedałem go zanim kupiłem 5DII więc nie mam zdjęć porównawczych bezpośrednio do C17-40L, który służył mi kilka lat.
Jestem przekonany, że kolory, kontrast, CA oraz praca pod światło będą w L-ce znacznie lepsze. Ostrość w centrum również ale bez przesady. Potwierdzają to zresztą testy (np. na PZ) i wykresy MTF Canona.
Rogi będą gorsze w L-ce na szerokim kącie - to pewne, o ile gorsze trudno powiedzieć.
C20-35/3.5-4.5 przymknięty do ok. F=8 dawał rogi rozmyte ale mniej (sprawdziłem na slajdach).
Z wykresów MTF Canona wynika, że rogi C17-40L będą znacznie bardziej rozmyte. Chodzi o na prawdę skrajne rogi bo na środkach krawędzi kadru jest już dobrze. Na ile jest to problem praktyczny napisano już chyba wszystko na CB i nie tylko.