Można samemu odkręcić tylną pokrywę (4 śrubki) i zobaczyć czy pod obudowę dostała się woda, ewentualnie "czymś" przeczyścić. Co do samych styków to jest to tasiemka (nie wiem jak to fachowo nazwać) dwustronnie laminowana a wewnątrz pod każdym przyciskiem są wypukłe blaszki (styki). Do każdej z nich jest malutka dziurka przez którą może dostać się wilgoć i spowodować korozję, ale nie da się tego rozebrać i sprawdzić.
Tasiemka zakryta jest blaszką przykręconą 2 śrubkami. O ile do samych styków woda/wilgoć może dostać się bez problemu (brak jakichkolwiek uszczelnień) to do dalszej części aparatu już się tak łatwo nie dostanie.