Witam serdecznie, jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość i cierpliwość bo będę zadawał dużo pytań:-). Nabyłem używany aparat Canon A560. Aparat był bez karty SD więc nabyłem do niego 8 - gigową. Działał perfekcyjnie bez żadnych usterek. Po zrobieniu kilku zaledwie zdjęć i próby podłączenia aparatu do PC ( kabel nabyłem u Chińczyka :-((( ), aparat przestał działać. Po prostu nie włącza się, nowe baterie, nie reaguję w ogóle. Nie wiem w czym problem? Czy poprzez podłączenie pod port USB z trefnym kablem mogło pójść zwarcie? Jeżeli tak to jak to naprawić, mianowicie co się mogło zepsuć? Czy są w tym aparacie jakies bezpieczniki które mogły sie przepalić? Miał ktos taki problem? Proszę o radę co z tym fantem zrobić i jak to naprawić. Jestem zupełnym laikiem w tym temacie także proszę o proste rady:-) Pozdrawiam