mam sigmę art (tą co w stopce) i 6D akurat też mam, uważam że to tani i przyzwoity sprzęt w sam raz dla amatora, sigmę kupiłem z musu bo mój ukochany producent nie był w stanie zapewnić zamiennika systemowego o sensownej jakości - kupiłem świetny optycznie sprzęt zamiast szrota którym gall anonim robił zdjęcia do swojej kroniki - i wg niektórych na forum to czyni ze mnie idiotę - dziękuję, ja przynajmniej jestem zadowolony, zupełnie nie rozumiem tych emocji jakie wywołuje sigma tą serią, ale cóż taka "specyfika" polskiego internetu - żeby jakoś nazwać i ogarnąć to zjawisko.