
Zamieszczone przez
poszukiwacz2006
Zdjęcia robię cropem i ff, miałem i mam ciemne i jasne szkła. Powiem tak - większe możliwości daje jednak crop z jasnym obiektywem niż pełna klatka z czymś ciemnym. Jestem starej daty i zdjęcia drukuję do albumów ( takie też oglądam i prezentuję). Przy rozmiarze 10x15 trudno dostrzec różnicę czym robione ( szum jakoś mało widoczny, głębia ostrości pomimo, że mała to jednak "duża"), niemniej jasne szkła ułatwiają i uprzyjemniają wykonanie zdjęcia. Przy rozmiarze 21x15 widać już różnicę na korzyść 6D, zwłaszcza na wysokim iso, a i głębia bardzie "rzuca się" w oczy. Tak więc rada dla autora wątku - jak budżet ograniczony to najpierw jasne szkła a potem ff. Najlepiej mieć jednak jedno i drugie :-) Pozdrawiam