Odpowiem tak: nadal uważam, że matryca ( czyli prostaczkowo mówiąc obrazek) z 5 D Mk II jest znakomity, ale... 6 D ma jednak tyle nowych i przydatnych rozwiązań, że nawet drobna różnica ( jeśli w ogóle jest) wskazuje za zasadnością wymiany - co uczyniłem i jak szanowni przedmówcy - nie żałuję.
Opisane w poście ( kilka wyżej ) zwycięskie zdjęcia z piątki to taka dziecięca prowokacja do polemiki. Pisano już wszędzie i wielokrotnie, że rewelacyjne fotki można zrobić " małpką"
i pewnie też mogą być lepsze od robionych 5-tką czy 6-stką. Zależy od autora co dedykuję autorowi postu.