Powtórzę się z wątku o 6D:

Subiektywne podsumowanie 6d(po 3 slubach) w stosunku do 5dII(ok 100 slubów).

1 Pomiar. Tutaj niestety różnie. Pomiar matrycowy jest mocno powiązany z punktem ostrości więc zależy na co się ostrzyło, ale ogólnie nie doświetla. Ja na stałe mam +0.5, ale zdarzają się i foty gdzie mocno nie doświetli (nawet 2EV). Na szczęście matryca jak z gumki więc bez obaw.

2. Matryca. W porównaniu do 5dII to jestem w szoku co można wyratować. Foty co w 5dII potraktowałbym jednym słusznym przyciskiem, tutaj ciągnięte 3EV w górę wyglądają naprawdę dobrze, a jeszcze potraktowane procesem 2012 w LR to już malyna. Nie mówię tutaj o testach gdzie ktoś jeszcze wypełnia filllight/shadows +100 tylko o normalnym ratowaniu ekspozycją przy zachowaniu kontrastu.

3. AF Centralny. Porównując do 5dII to szybciej na pewno nie jest. W warunkach braku światła AF centralny działa dużo lepiej niż 5dII. Mówię tutaj o naprawdę kiepskim świetle (świetlówki kompaktowe w kinkietach). Ostrzy wolno ale nie szuka. Dojedzie i w 80% przypadkach jest celnie. AF serwo to już różnie, ogólnie lepiej niż w 5dII chociażby dlatego że potrafi złapać ostrość na statycznym obiekcie, czego 5dII raczej nie potrafił... AF ma niestety dość wkurzającą przypadłość. Jest wrażliwy na rodzaj światła. Ale nie zawsze, tzn są miejsca, sale gdzie muszę przestawiać wszystkie mAF np +10 a są miejsca gdzie nie muszę. W dziennym wszystko jest OK, mAF nie pływa.

4. AF punkty boczne. Nie wiem może mam genialne 6d i miałem kiepski 5dII ale tutaj to niebo a ziemia. Działają nawet w świetle żarowym aż jestem w szoku. Teraz żałuję że obcięli joya bo tu w przeciwieństwie do 5dII by się naprawę przydał.

5. Szybkość pracy. Niestety na full RAW to demonem prędkości to body nie jest. Po serii kilku zdjęć trzeb odczekać nawet kilka sec aby zadziałał podgląd, nie wiem czy to wina kart (sandisk 30mb/s) czy tylko moje body tak ma ale ta przypadłość mocno irytuje. Po zmianie na mRAW aparat przypsiesza i wydaje się OK. Niestety różnica w wielkości plików mRAW i Raw nie jest taka duża jakby się mogło wydawać. Full raw zajmuje średnio ~22MB(zaleśy od iso i tematu), mraw ok 18MB...
Body czasami ciężko wybudzić czy to chcąc zrobić czy przeglądnąć zdjęcia, trzeba trochę ponaciskać i po 2-3s się obudzi, w 5dII tego nie było.

6.Autoiso - Chciałoby się rzec NARESZCIE! O dziwo działa nawet w M .. ale tylko bez lampy . Dodatkowo ma ograniczenia co do czasu otwarcia migawki, min 1/250. Niestety MagicLattern nie supportuje Autoiso dla 6d(takie prawdziwe w M z lampą i bez ograniczeń czasu). Przynajmniej mi sę nie udało tego uruchomić(nawet znaleźć).

7.Dualiso w MagicLattern. Działa fajnie jak działa ale czaem nie wiem czemu nie chce działać. Wszystko włączone a zdjęcie nie ma przeplotu. Niestety ML nie wydało wersji finalnej na 6D, co gorsza nie jest supportowane(tylko tzw blind support)

8.Cicha migawka(właściwie lustro) - Działa jak ma działać. Genialne rozwiązanie.

9. Ergonomia:
+ Przycisk DOF ze zamianą trybu AF.
+ Selektywna blokada - np tylko kółko(korekta EV), a wybierak(punkty AF) można zostawić odblokowane.
+ Konfiguracja przycisków (szału nie ma dużo lepiej niż w 5dII)
-brak WB pod guzikiem
-przycisk zmiany trybu AF za daleko
-brak joya
-przycisk del pod kciukiem - niestety robiąc selekcje na aparacie naprawdę trudno to zrobić szybko bo wszystkie przyciski są pod kciukiem. Po parudziesięciu fotach zaczyna palec zaczyna się męczyć. Dodatkowo "del" jest głęboko osadzony i ciężko go wcisnąć kciukiem. Tutaj bardzo duży minus z mojej strony.

Ogólnie jestem zadowolony z 6D

PS. Koniecznie kup szybkie karty SD. Takie 45MB/s.