Witam,
Niestety utopiłem swoja siódemkę - przewróciłem się w wodzie po kolana .
Aparat przebywał pod wodą kilka sekund, ale niestety dostała się do niego woda.
Sprzęt przestał działać - pali się jedynie lampka słabej baterii. Rozebrałem (jestem głęboko w lesie bez możliwości dostania się do serwisu i przeglądania forum - bardzo słaba sieć) w środku było wilgotno (od strony płyty głównej) z wyraźnymi kroplami wody

Mam pytanie - czy da się to w ogóle naprawić, (jaki koszt) i czy jest sens w ogule to naprawić czy lepiej pozbierać na nowy,
Gdzie to można zaprawić za rozsądne pieniądze w Warszawie,

Pozdrawiam i dzięki ze odpowiedzi,
Mirass