Jaki polecacie statyw ale nie za cholendarne pieniądze w stylu Statyw 1K PLN + głowica 1,5K PLN który by spokojnie udźwignął Mamiya RB 67 ze sporym szkłem oraz Canona DSLR z 70-200 f 4L - zdjęcia nocne, Makro i portrety w studio

Jeśli chodzi o udźwig go chodzi mi to oto aby mi tym statywem nie szarpało jak przejdę obok niego albo aparaty klapią lustrem.
Chińczykiem za 150 PLN niestety miota "jak nim szatan" więc w studio z RB67 jest naprawdę ciężko a przekadrować ujęcie to już naprawdę trzeba mieć cierpliwość.