Co byście ulepszyli w 10D?

[Vitez]

nie lubie widziec tej ikonki do polowy pustej baterii ;-) dziala to na mnie stresujaco ;-)

A z tym się zgodzę. Tyle, że ja w 99% przypadków widząc ikonkę "do połowy" mam w pogotowiu następną zmianę baterii

Rowniez sie z tym zgodze... stresujaco dziala ikonka do polowy pelnych baterii... szczegolnie ze obie moje baterie siedza w gripie i nie mam na zmiane - najblizszy zakup jak tylko pensj sie pojawi .

[ Dodano: Nie Wrz 19, 2004 1:01 am ]

...no właśnie grip. Nie mam i nigdy nie trzymałem 10D z gripem. Warto sobie zafundować ? Ile takie cacko kosztuje ? Dzięki za opinię. Pozdrawiam.

Zadluzylem sie jak cholera ale waaartoo. O wiele przyjemniejszy komfort pracy. Grip to wygoda dla nadgarstka, lokcia, palcow itp - do kadrowania pionowego wspanialy. Dodatkowo wygoda psychiczna posiadania zapasu pradu na co najmniej tysiac fotek - po podlaczeniu gripa wylaczylem opcje autousypiania aparatu - a niech se dziala, naprawde musialbym dluuugoo focic by padly baterie (ale zapas zawsze sie przyda - do lampy np nosze 2 komplety zapasowe + 1 w lampie).
Kosztuje - ok 850zl. Moze wydawac sie drogo, ale jak sie pomysli ze grip bedzie juz na stale przypiety, i zuzywal sie razem z aparatem czyli kilka lat - to taki wydatek rozlozony na te kilka lat wygodnego uzywania wychodzi calkiem nieduzy.
Maly minus gripa: aparat jest jeszcze ciezszy, mi nie przeszkadza, na sile nie narzekam, ale niektorzy narzekaja wiec uprzedzam.

[muflon]

Rowniez sie z tym zgodze... stresujaco dziala ikonka do polowy pelnych baterii... szczegolnie ze obie moje baterie siedza w gripie i nie mam na zmiane - najblizszy zakup jak tylko pensj sie pojawi

Ja polecam baterie od tego gościa na Allegro o którym pisałem w wątku o tysiącach fotek z Payerne Tanie jak barszcz i nie do zdarcia. Już mam zamówienia od kolegów ze Szwajcarii do zrealizowania przy następnej wizycie w Polsce

Grip to wygoda dla nadgarstka, lokcia, palcow itp - do kadrowania pionowego wspanialy.

Ja też się dopiszę to peanów nt. gripa. Ja go nie zdejmuję nawet gdy zakładam 50-tkę. Wygląda to trochę śmiesznie, ale komfort trzymania jest ciągle ten sam.

Maly minus gripa: aparat jest jeszcze ciezszy, mi nie przeszkadza, na sile nie narzekam, ale niektorzy narzekaja wiec uprzedzam.

Ja może nie narzekam, ale fakt, że to mojej torby aparat z gripem na upartego wchodzi, ale trzeba mu trochę hmm.. pomóc

[Czacha]

Ja go nie zdejmuję nawet gdy zakładam 50-tkę. Wygląda to trochę śmieszni [...]

to chyba kwestia gustu - ostatnio dziewczyny na spotkaniu powiedzialy, ze z 50'tka wyglada sexy

[muflon]

to chyba kwestia gustu - ostatnio dziewczyny na spotkaniu powiedzialy, ze z 50'tka wyglada sexy

No co ty.. taki duży a ma takiego krótkiego?
No, ale nie nam decydować co jest sexy a co nie

[fcrm]

A mi brakuje poziomicy zarówno pionowej jak i poziomej (takiej elektronicznej )

Pozdrawiam
Fcrm

[Czacha]

muflon, no i wez zrozum kobiety.. ;-) chyba jednak cos jest w tym "size doesn't matters"

[muflon]

muflon, no i wez zrozum kobiety.. ;-) chyba jednak cos jest w tym "size doesn't matters"

Tylko dlaczego kilkudziesięciu spamerów dziennie wydaje się tego nie rozumieć?

[Vitez]

Ja też się dopiszę to peanów nt. gripa. Ja go nie zdejmuję nawet gdy zakładam 50-tkę. Wygląda to trochę śmiesznie, ale komfort trzymania jest ciągle ten sam.

A po co zdejmowac? Tylko dla wygladu? Zamontowany jest na stale i tyle - za duzo babrania sie ze zdejmowaniem go tylko do 50tki bym mial .

Ja może nie narzekam, ale fakt, że to mojej torby aparat z gripem na upartego wchodzi, ale trzeba mu trochę hmm.. pomóc

Do mojej torby wchodzi bez problemu ale... bez obiektywu (nazywam go wtedy "persik" - ma plaski pyszczek jak kot perski ), ale to tylko przez moje lenistwo bo musialbym przebudowywac przegrodki w torbie by wszedl z obiektywem.