Nie chodzi mi aby wykazać nędzność programistów Canona.Raczej się chwalejakie mam sokole oko
.
Funkcja kopiowania z CF na SD(imho-świetny pomysł),
w menu zamiast wyrazu TYLKO jest :TYKO.
Nie chodzi mi aby wykazać nędzność programistów Canona.Raczej się chwalejakie mam sokole oko
.
Funkcja kopiowania z CF na SD(imho-świetny pomysł),
w menu zamiast wyrazu TYLKO jest :TYKO.
"http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII
Staaary... :-)
Takich literówek jest multum - w aparatach to jeszcze pikuś, ale np. w spolszczeniach programów komputerowych czy całych systemów operacyjnych - rany...
Amator, po prostu amator*
*Słownik Języka Polskiego PWN: AMATOR: 1. 'osoba, która zajmuje się czymś dla przyjemności' https://500px.com/janhalb
To nie nedznosc programistow, tylko wina testerow ktorzy tego nie wylaplali.
Ja bym powiedział inaczej: to nie wina programistów (literówka może się zdarzyć każdemu...), ale firmy odpowiedzialnej za spolszczenie systemu, która poskąpiła dodatkowych paru groszy na wynajęcie redaktora / korektora...
Dla mnie to aż śmieszne: wielkie, zamożne, dbające o swój wizerunek firmy żałują _naprawdę_ niewielkich pieniędzy na dopracowanie takich szczegółów...
Ale to samo jest wszędzie indziej. Pracuję na Macu - spolszczone wersja systemu zawiera całą masę takich "drobiazgów" (większość ich zapewne nie zauważa, ja mam zboczenie zawodowe i każdą literówkę od razu widzę...).
W Windowsach jest tak samo... Kiedyś w windowsowym kalkulatorze (jeszcze w XP), w przeliczniku jednostek, znalazłem jednostkę długości o nazwie "SĄŻENIE". Czy tłumacz nie zajrzał nawet do słownika? Czy nigdy w życiu nie czytał żadnej książki, której akcja działa się na morzu - i nie widział, że po polsku liczba mnoga od "sążeń" to "sążnie"?
Takich kwiatków jest mnóstwo. Co gorsza, podobne błędy coraz częściej zdarzają się w gazetach, a nawet w książkach (nawet tych z niezłych wydawnictw, które najwyraźniej także oszczędzają na redakcji i korekcie...).
Ostatnio edytowane przez janhalb ; 13-07-2014 o 09:52
Amator, po prostu amator*
*Słownik Języka Polskiego PWN: AMATOR: 1. 'osoba, która zajmuje się czymś dla przyjemności' https://500px.com/janhalb
-na pierwszej stronie instrukcji lodówki LG:"zacchować do wykorzystania w PRZYSZŁOCI"
-instrukcja obsługi pieca gazowego ma tytuł:INSTRUKCJA OBSŁUGI UŻYTKOWNIKA
jest tego pełno
ale przeglądnąłem instrukcję do platformy rowerowej na hak THULE.
jest tak poprawnie napisana,przetłumaczona,ze chyba profesorowie Miodek i Bralczyk nie znaleźliby błedów.
Aż miło sie czyta.Jasne,zeto nie jest problem ,ale subiektywnie mi sie to nie podoba,tak samo jak to ,
że wiele drobnych programów ma wersje w językach:czeskim,chorwackim litewskim a polski :NIE .
Mnie to też nie przeszkadza w użytkowaniu,ale jakoś tak trochę nas olewają ...
"http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII
Mi na przyklad przeszkadzaja u Ciebie braki spacji po przecinku lub spacje przed nim.
A innemu brak polskich znakow w tym poscie.
Ale ja piszę za darmo,gdybym pisał za pieniądze ,starałbym się bardziej ,tak jak w pracy.(za pieniadze).
Poloniści do szkoły:uczyć !
"http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII
Ciekawe wytlumaczenie, choc do mnie nie trafia.
Nie to, żeby mnie to jakoś bardzo drażniło ale taki niesmak czuję instalując jakiś program gdzie w opcjach językowych jest chiński tradycyjny, chiński uproszczony, koreański, arabski, rosyjski, angielski i niemiecki, esperanto, a polskiego brak...trochę nie tak.