z tym to bym bardzo mocno polemizowal. ja bardzo czesto znajduje sie w sytuacji w ktorej potrzebuje tylko prezycyjnie wskazac punkt z okreslona jasnoscia i to wystarcza. spot jest akurat pieronsko wygodny. bo te 9% w centrum kadru to naprawde potezny kaaaaawal obszaru. zwlaszcza jak sie pracuje ultra-szerokokatnymi obiektywami. albo w swietle kontrowym, gdzie istotny jest pomiar na jasne partie (czyli: zawsze gdy chodzi o przyrode)Zamieszczone przez Jac
tylko ze histogram jest wylacznie na podstawie zielonego kanalu. a spot dziala monochromatycznie. to czasem duuuza roznica.Zamieszczone przez Jac
inna kwestia - czasem mozna sobie powtarzac ujecia i bawic sie w cykanie wg. histogramu, a czasem potrzebne jest od razu prawidlowe naswietlenie.
dobry pomiar swiatla to absolutna podstawa do pracy z aparatem. i to ze Canon od lat tnie mozliwosci to nie jest troska o radzenie sobie klienta (bo w koncu mozna z tych mozliwosci nie korzystac) tylko zwyczajne sk... albo traktowanie ludzi jak debili.
jesli ta klatka ktora naswietlisz po poprawce jest tym samym co klatka testowa. a to nie zawsze jest to samo.Zamieszczone przez Jac
zreszta - po co klapac lustrem 2 razy, jak mozna to zrobic od razu dobrze? tego akurat nie rozumiem.
nie rozumiem, i nie mam zamiaru usprawiedliwiac Canona ktory pomiar spotowy uwaza za bog wie jak profesjonalny ficzer. dobrze, ze firma zdecydowala sie zejsc z piedestalu swej boskosci i "wydac spot masom". dzieki ci o wielki Canonie. wreszcie mozna uzywac normalnych funkcji fotograficznych w aparatach semi-pro. /sarcasm