Dzięki za komentarz.Z prostowaniem zdjęć miałam dużo zabawy, jeszcze muszę nad tym popracować.
Cieszę się.Fajny klimat robiły porozrzucane wszędzie leki w podziemiach oraz skrzynie wojskowe w różnych częściach kompleksu.
A prosektorium wyglądało kiedyś lepiej, dopóki stołu nie wynieśli. Ciekawostka, że mieści się w jednym budynku razem z kaplicą. Wchodzi sie, najpierw jest krzyż, miejsce na trumnę, przechodzi się dalej i jest taka dość groźnie wyglądająca sala. Zrzutka ze strony forgotten.pl